Zac Efron zarzeka się, że nie jest próżny. Wbrew pozorom aktor nie spędza wielu godzin przed lustrem.
- W normalny dzień po prostu biorę rano prysznic i jestem gotowy do wyjścia - przekonuje Efron. - Lubię dobrze wyglądać, ale nie mam na tym punkcie obsesji. Wręcz przeciwnie, nie dbam przesadnie o siebie. Słyszałem, że niektórzy próbują czesać się tak, jak ja. Moja fryzura to efekt lenistwa, a nie godzin układania i wcierania kosmetyków. Budzę się rano i tak wyglądają moje włosy. Zdradzę wam mój sekret - jeśli chcecie, aby włosy dobrze się układały, nie myjcie ich codziennie, tylko co drugi dzień.
Aktora mogliśmy podziwiać ostatnio w komedii "17 Again".