Ruper Friend jest zdegustowany sposobem, w jaki paparazzi prześladują młode gwiazdy. Brytyjski aktor wypowiedział się na temat poczynań fotoreporterów w wywiadzie dla magazynu "Independent".
- Martwi mnie szczególnie, że pozwalamy, aby te młode kobiety były ścigane, prześladowane i atakowane przez bataliony obcych mężczyzn, którzy śpią w samochodach i robią im zdjęcia tego, co mają pod spódnicą - tłumaczy Friend. - To nieco sprzeczne z kodeksem moralnym mężczyzny i człowieka w ogóle.
Ruperta Frienda będziemy mogli podziwiać wkrótce u boku Emily Blunt w dramacie "Młoda Wiktoria".