Kristen Bell nie zamierza rozpaczać z powodu cellulitu. 30-letnia gwiazda tłumaczy, że jest aktorką, a nie modelką, dlatego nie obchodzi jej to, co myślą o niej ludzie.
- Ostatnio byłam na Hawajach z narzeczonym - opowiada Bell. - W sieci pojawiły się moje zdjęcia z plaży. Wytknięto mi cellulit. Z początku strasznie się zestresowałam. Myślałam: "O mój Boże, komuś się nie podobam". Ale im dłużej patrzyłam na te zdjęcia, tym bardziej docierało do mnie, że przecież wyglądam świetnie. Przepraszam, że mam ludzkie nogi, zbudowane z mięśni, tłuszczu i skóry. Ojej. Naprawdę, wybaczcie. Lubię swoje ciało, mam cellulit, pogódźcie się z tym. Nie występuję w reklamach rajstop. Jestem aktorką, nie modelką.Kristen Bell mogliśmy podziwiać ostatnio w komedii "Pewnego razu w Rzymie".
Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »