Amerykański muzyk R&B Chris Brown przyznał się do pobicia swojej partnerki, wokalistki Rihanny w noc poprzedzającą uroczystość rozdania nagród Grammy 2009. Sąd okazał się jednak łaskawy dla damskiego boksera.
Karą dla Browna będzie 180 dni prac społecznych w wymiarze 8 godzin dziennie, zakaz zbliżania się do Rihanny na odległość ok. 45 metrów, kuratela sądowa oraz nakaz uczestnictwa w spotkaniach dla osób, które dopuściły się przemocy w rodzinnie. Złamanie któregoś z tych nakazów będzie równoznaczne z czteroletnim pobytem w więzieniu.
Brown przyznał się do winy prawdopodobnie dlatego, że Rihanna, która długo nie chciała zeznawać, w końcu dała słowo prokuratorze, że opowie o wszystkim pod przysięgą. Ostatecznie do przesłuchania wokalistki nie doszło.
Ostatni krążek w dorobku Browna to płyta "Exclusive" z 2007 roku. Dla Rihanny poprzedni album to multiplatynowy "Good Girl Gone Bad" z tego samego roku.